Liberalizm i utylitaryzm: inspiracje i kontynuacje




Mimo krytyki ze strony Johna Rawlsa, dziewiętnastowieczna doktryna utylitaryzmu demonstruje swój inspiracyjny potencjał do chwili obecnej. Przedmiotem analizy Moniki Małek są trzy koncepcje wolności ufundowane na utylitarnych podstawach[1]. Pierwsza z nich to koncepcja Johna Stuarta Milla, natomiast dwie pozostałe, które autorka interpretuje jako inspirowane myślą liberalną i utylitarną Milla, wyszły spod pióra Johna Graya i Petera Singera. Autorka postawiła sobie za cel wykazanie, że doktryna liberalizmu etycznego, jaką znajduje w twórczości Johna Stuarta Milla, i który uznaje za całościowy system etyczny, zawierający koncepcję człowieka i określający status oraz hierarchię wartości”, zachowuje współcześnie znaczną aktualność. We współczesnych okolicznościach teoretycznych omówienie tak rozumianej doktryny J.S. Milla z konieczności odbywać się musi w nawiązaniu do sporu między liberalizmem i komunitaryzmem, co też autorka czyni zarówno przy formułowaniu tezy swojej pracy, jak również w zakończeniu. Autorka podkreśla znaczne trudności w jednoznacznym zakwalifikowaniu filozofii J. S. Milla; wskazuje bowiem, że liberalizm etyczny tego myśliciela zawiera szereg elementów zbliżających go do współcześnie rozumianego libertarianizmu, ale także silny wątek wspólnotowy, bliski nurtowi komunitarian. Swoją rozprawę zorganizowała tak, aby ujawnić, w jaki sposób idee Milla są podejmowane przez Johna Graya i Petera Singera, a więc myślicieli, którzy, co istotne, nie wpisują się w żaden tych nurtów filozoficznych.
Rozdział pierwszy zawiera rekonstrukcję i analizę najważniejszych tez i wątków myśli J.S. Milla w trzech aspektach. Autorka omawia rozwój intelektualny Milla, z podkreśleniem tradycji utylitarnej, w której się wychował i z której się wywodził, jego złożone relacje z wybitnym i surowym ojcem Jamesem oraz wieloletnią współpracę z Harriet Taylor, a także zaangażowanie w wiele zagadnień społecznych i politycznych swojego czasu. Zwraca uwagę na to, że we wszystkich swych działaniach Mill kierował się dążeniem do realizacji ideału upodmiotowienia każdego człowieka, co znajdowało wyraz w jego wierze, iż „każdy powinien się uczyć i myśleć dla samego siebie” oraz wiarą w indywidualnie rozumianą wolność człowieka.
Merytoryczna część tego rozdziału obejmuje rekonstrukcję tego, co autorka określa liberalizmem etycznym Milla, z położeniem nacisku na Millowskie rozumienie wolności, co dokonuje się w rozprawie przez wskazanie znaczenia, jakie przyjmuje to pojęcie na rozmaitych etapach jego filozofowania. Wychodzi ona tu od typologii trzech odmiennych znaczeń pojęcia „wolność”: w pierwszym, metafizycznym znaczeniu oznacza ono wartość aksjologiczną, niestopniowalną i niezmienną; w znaczeniu drugim pojęcie to odnosi się do „bytu postulatywnego” i oznacza postulaty, uprawnienia i/lub możliwości, przez co, jakkolwiek nie jest (jeszcze) zrealizowane w praktyce – a w istocie właśnie dlatego, że takiej realizacji nie zyskuje – nabiera ono sensu jako przedmiot dążenia, a także może spełniać rolę gwaranta osiągniętych już stanów społecznych; w trzecim, „empirycznym” znaczeniu pojęcie to odnosi się do realnych wolności zrealizowanych w praktyce, a więc zarówno do wewnętrznego stanu podmiotu, jak i do okoliczności, w jakich się on znajduje; w tym sensie wolność opisuje okoliczności pozwalające podmiotowi na nieskrępowane działanie.
Małek zwraca uwagę, że Mill posługuje się pojęciem wolności w tych trzech znaczeniach, co pozwala jej na wydobycie trzech aspektów jego rozważań o wolności. Mimo koncentracji Milla na dwóch ostatnich spośród wymienionych znaczeń wolności, autorka jest zdania, że choć był on doktrynalnie przeciwny „metafizyce”, to w jego filozofii wolności taki „metafizyczny grunt” można odnaleźć w formie jego Zasady Wolności, na mocy której wolność jest świadectwem człowieczeństwa ludzi. Następnie pokazuje, w jaki sposób tak umocowana wolność prowadzi Milla do jego koncepcji wolności słowa i dyskusji, swobody wyboru stylu życia, pochwały różnorodności, do postulatów zniesienia poddaństwa kobiet, perfekcjonizmu moralnego, itd. W rozważaniach tych wskazuje również na granice wolności, jakie Mill zakreślił według zasady, iż wolność danej jednostki można ograniczyć tylko w imię zapobieżenia krzywdzie innej. Interesująca jest także dyskusja stanowiska kompatybilistycznego, które pozwoliło Millowi argumentować, iż determinizm nie jest sprzeczny z wolnością, oraz konkluzje Milla, iż całkowitą wolność osiąga człowiek „umocniony w cnocie” lub też, na co zwrócił uwagę John Gray, że taka wolność przysługuje człowiekowi „umocnionemu w prawdzie”, co wskazuje, że etyka Milla stanowi jedną z silnych wersji stanowiska intelektualistyczno-etycznego. Autorka zwraca także uwagę na pewne niekonsekwencje Milla, ujawniające się w uznaniu wolności, z jednej strony, za „robienie tego, czego się pragnie” i w stwierdzeniu, iż zasada wolności nie może pozwalać na rezygnację z wolności, z drugiej zaś, w stawianych przezeń ograniczeniach wolności, które stają się zrozumiałe przez odniesienie do dobra ogółu.
W dalszych partiach Małek skupia uwagę na wiodących kategoriach aksjologicznych i etycznych, które stanowią podstawę Millowskiego rozumienia utylitaryzmu. Wstępem do tych rozważań jest wyróżnienie szeregu różnych koncepcji utylitaryzmu. Z dziewiętnastowiecznego utylitaryzmu, określanego mianem klasycznego lub hedonistycznego, a to ze względu na definicyjną na jego gruncie rolę przyjemności w określaniu natury dobra, wyróżnia się utylitaryzm idealny (reprezentowany m.in. przez Moore’a). Inny podział odmian utylitaryzmu odróżnia utylitaryzm czynów od utylitaryzmu reguł. Kolejne rozróżnienie wprowadza się między utylitaryzmem dobrobytu a utylitaryzmem preferencji, wreszcie między utylitaryzmem pozytywnym i negatywnym. Szczególnie ważne jest tu omówienie kategorii przyjemności, jak również problemów zrodzonych na gruncie tej teorii i wynikających z uznania przez Milla dwóch rodzajów przyjemności, wyższych i niższych, co w interpretacji niektórych komentatorów oznaczało druzgocącą wewnętrzną sprzeczność w jego systemie. Autorka zwraca też uwagę na fakt, że Millowskie rozumienie reguł jego wersji utylitaryzmu gwarantuje jego systemowi otwartość przy możliwości zachowania trwałości podstawowych jego założeń.
Część trzecia tego rozdziału została poświęcona rekonstrukcji i interpretacji pojęcia, które, jak się wydaje, jest dość rzadko przedmiotem omówienia w kontekście filozofii Milla, a mianowicie „sztuki życia”. Autorka wskazuje, że koncepcja etyczna, w której główną rolę odgrywa pojęcie sztuki życia, została zbudowana przez Milla w oparciu o sformułowaną przez niego metodę indukcyjno-empiryczną oraz w powiązaniu z jego rozumieniem zasady wolności i zasady użyteczności, co czyni tę koncepcję ukoronowaniem „etologii”, tj. systemu etyczno-politycznego Milla.
Sztuka życia, w skład której wchodzi moralność nakazująca dążyć do tego, co słuszne; roztropność wskazująca na to, co korzystne, oraz estetyka mówiąca o tym, co piękne, ma za zadanie kształtowanie i ocenę ludzkiego postępowania oraz ludzkich wytworów. Uznanie wiodącej rangi sztuki życia w systemie Milla lub też, mówiąc innymi słowy, uznanie jej za philosophia prima, stawia u Milla dyskutowany dość obszernie przez autorkę problem relacji między Sztuką i Nauką, a także postaciami Artysty i Uczonego.
W konkluzji swych rozważań o Millu Autorka omawia relacje między zasadą użyteczności i zasadą wolności w systemie myśliciela uznawanego zarazem za liberała i za utylitarystę, co prowadzi nie tylko do wewnętrznych napięć w jego systemie, ale także do rozbieżnych interpretacji jego twórczości; jej rozważania można podsumować stwierdzeniem, że sprzeczność między wolnością i użytecznością jest antagonizmem odgrywającym dla systemu Milla rolę konstytutywną (autorka określa ten związek mianem „zręcznego kompromisu”), przez co system ten nie da się sprowadzić całkowicie i bez reszty ani do liberalizmu, ani do utylitaryzmu.
Pozostałe dwa rozdziały stanowią próbę ukazania, w jakiej mierze dwie wybitne postacie współczesnej filozofii moralnej i politycznej, John Gray i Peter Singer, są kontynuatorami idei Milla; autorka jednoznacznie stwierdza bowiem, iż kontynuatorów w sensie ścisłym Mill nie posiadał. Zainteresowanie Graya filozofią Milla ma wielkie znaczenie, udokumentowane publikacją przezeń ważnej książki oraz szeregu studiów poświęconych autorowi O wolności. Autorka przedstawia postać i dotychczasowy dorobek Graya, przy jednoczesnym wskazaniu na szereg podobieństw metafilozoficznych i długów intelektualnych, jakie u Milla zaciągnął ten autor, który swoje filozofowanie rozpoczynał od publikacji książki poświęconej Millowi. Na plan pierwszy w tym rozdziale wysuwają się zaproponowane przez Graya pojęcia z obszaru filozofii polityki (w tym idea modus vivendi), jego fascynacja liberalizmem, zwłaszcza w pluralistycznej wersji Isaiaha Berlina, a następnie jego surowa krytyka liberalizmu i konsekwencji globalizacji, przy zachowaniu wiary w bliską Millowi ideę różnorodności, oraz jego socjobiologiczna interpretacja natury ludzkiej i związana z tym krytyka religii.
Dalej znajdujemy omówienie ważkiego zjawiska filozoficznego, jakim jest utylitarna filozofia Petera Singera. Jest to autor, który jako jeden z nielicznych nie tylko nie utracił wiary w płodność perspektywy filozoficzno-etycznej utylitaryzmu, lecz ją w głęboko samoświadomy i bardzo twórczy, choć zarazem budzący liczne kontrowersje sposób, rozwija. Podobnie jak w przypadku rozdziału o Grayu, autorka wskazuje na związki między całościowym podejściem filozoficzno-etycznym i politycznym Singera i jego inspiratorem, J. S. Millem. W rekonstrukcji myśli Singera autorka sięgnęła aż do młodzieńczej pracy o demokracji i nieposłuszeństwie obywatelskim, przez Wyzwolenie zwierząt, Etykę praktyczną aż po Darwinian Left.
Omawiana książka charakteryzuje się bardzo dobrze wyznaczonym przez autorkę obszarem badawczym, posiada klarownie zdefiniowany cel, zaś zadania, jakie sobie postawiła, zostały bardzo dobrze zrealizowane. Jej biegłość w poruszaniu się w bardzo rozległej literaturze przedmiotu, jakim jest zarówno utylitaryzm Milla i Singera, jak i liberalizm w jego współczesnych i dawnych sformułowaniach zasługuje na podkreślenie. Skutkiem pracy rekonstrukcyjnej autorki jest obraz filozofii Milla, który jest znacznie pełniejszy aniżeli ten obecny w większości opracowań czy popularnych odniesieniach. Cennym zabiegiem merytorycznym było umieszczenie rozważań i interpretacji trzech głównych bohaterów jej rozprawy w kontekście współczesnych sporów filozoficzno-politycznych, a także w kontekście rozległych odniesień do współczesnej problematyki metaetycznej, co jednocześnie pozwoliło jej ujawnić jej erudycję nie tylko w tym zakresie, lecz także w innych obszarach.
Pośrednim skutkiem jej książki będzie uświadomienie publiczności filozoficznej w Polsce, iż idee Johna Stuarta Milla zachowują do chwili obecnej swą aktualność i zdolność do inspirowania krytycznej refleksji o współczesnej rzeczywistości. Sumienna analiza prac Milla, jaką znajdujemy w tej książce, uświadamia także pewne niedostatki tkwiące w doktrynie samego Milla. Należy do nich m.in. fakt, iż jego perspektywa filozoficzna pozostawiła go niedostatecznie wrażliwym na to, co nazwałbym „społecznym konstruowaniem przyjemności”; problemy te stają się szczególnie widoczne przy okazji Millowskiego rozróżnienia na przyjemności wyższe i niższe.



[1] Monika Małek, Liberalizm etyczny Johna Stuarta Milla: współczesne ujęcia u Johna Graya i Petera Singera, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2010, ss. 267.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Hayek, prawo i polityka

Politics and Recognition. Towards a New Political Aesthetics

Kościół katolicki wobec nowoczesności